Masz pytania? Zadzwoń!

(+48) 690 800 780 | Pon-Pt. 9-16

Historia | bolesławiecka ceramika

Historia ceramiki bolesławieckiej - 700 lat tradycji. 

Ceramika bolesławiecka kojarzy się z wielowiekową tradycją, ale czy wiecie, że jej historia sięga aż wgłąb średniowiecza? To właśnie z tego okresu pochodzą pierwsze wzmianki dotyczące działalności garncarzy z Bolesławca. Zapraszamy na fascynującą podróż w przeszłość, podczas której przyjrzyjmy się bliżej historii bolesławieckiej ceramiki. Z pewnością zaskoczy Was jak gliniane wyroby wyglądały kilka stuleci temu :)

targ  formowanie ceramiki Bolesławieckiej

Rozwój ceramiki bolesławieckiej był ściśle związany z dostępnością naturalnej, dobrej jakościowo gliny, której pokłady znajdują się w okolicach rzeki Bóbr i Kwisy.Glina z tego rejonu, zwana szkliwem ziemnym, bogata jest w tlenki glinu i krzemu, które nadają wypalonej ceramice brunatny kolor. Z tego powodu wyroby z Bolesławca, nazywane często "brązowymi naczyniami", były szeroko rozpoznawane i popularne szczególnie w prowincjach pruskich i w Polsce, a także w Saksonii i Rosji.

Od końca XVII do XVIII wieku w Bolesławcu wytwarzano głównie naczynia kuliste, pokryte żeberkowaniem, czyli poprzecznymi lub skośnymi prążkami. Ówczesna dekoracja w porównaniu z dzisiejszymi kolorowymi wzorami, może się wydawać skromna, ale już wtedy ceramika bolesławiecka była ceniona ze względu na staranność wykonania i dużą różnorodność kształtów. Początkowo wyrabiano głównie naczynia do picia piwa lub wina, ale pod koniec XVIII wieku pojawiało się wiele nowych form, takich jak mleczniki, małe dzbanuszki czy kałamarze.

 

Przykłady naczyń pokrytych żeberkowaniem / Fot. Muzeum Ceramiki w Bolesławcu

 

W połowie XVIII wieku pojawił się nowy, bardzo interesujący sposób zdobienia wyrobów. Na brązowe naczynia doklejano białą nakładkę, która była wykonana z biskwitu (wstępnie spieczonej, nieszkliwionej, białej ceramiki). Nakładki miały różne kształty, a za pomocą specjalnych matryc wyciskano na nich dekoracje heraldyczne, roślinne, zwierzęce lub figuralne.

 

Przykłady naczyń dekorowanych białymi nakładkami / Fot. Muzeum Ceramiki w Bolesławcu

 

Ciekawym wydarzeniem w historii Bolesławca było powstanie Wielkiego Garnca w 1753 roku. Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia był mistrz Johann Gottlieb Joppe. Według zachowanych przekazów naczynie miało 2 metry wysokości i objętość 2000 litrów. Wielki Garniec, uważany za największe naczynie na świecie, szybko stał się symbolem miasta i chętnie przedstawiano go na pocztówkach z tego okresu.

 

Wielki Garniec na karcie pocztowej z roku ok. 1930-1937 / Fot. Muzeum Ceramiki w Bolesławcu

 

Wiele nowatorskich rozwiązań wprowadził w XIX wieku mistrz Johann Gottlieb Altmann. Jako pierwszy zastosował obojętne dla zdrowia szkliwo skaleniowe, zamiast powszechnie używanego szkliwa ołowiowego. Altmann zaczął wytwarzać naczynia z białej glinki, wcześniej wykorzystywanej tylko do produkcji ozdobnych nakładek. W tym samym czasie w innych warsztatach dalej produkowano tradycyjne, brązowe naczynia.

Białą glinkę zaczęto powszechnie wykorzystywać dopiero w drugiej połowie XIX wieku, zapewne ze względu na dużą popularność porcelany w tym okresie. Początkowo używano jej tylko do angobowania, czyli powlekania powierzchni wyrobu, potem wytwarzano z niej już całe naczynia. Biały czerep idealnie nadawał się do malowania i właśnie w tym okresie po raz pierwszy zastosowano metodę stempelkową. Głównymi motywami były kropki, wykonane za pomocą gąbki, zazwyczaj w żywych kobaltowych barwach. Pod koniec XIX wieku i na początku wieku XX, w związku z modą na motywy secesyjne, używano coraz więcej fantazyjnych, różnobarwnych wzorów, takich jak pawie oczka.

 

 

XIX wieczne naczynia dekorowane stemplami / Fot. Muzeum Ceramiki w Bolesławcu

 

W 1897 roku utworzono w Bolesławcu Zawodową Szkołę Ceramiki, której dyrektorem został Wilhelm Pukall, chemik z Królewskiej Manufaktury Porcelany w Berlinie. Z jego osobą należy wiązać szybki rozwój techniczny i artystyczny ceramiki bolesławieckiej. W Szkole powstawały projekty w duchu estetyki secesyjnej oraz art déco, stosowano innowacyjne metody zdobień takie jak szkliwo zaciekowe, krystaliczne, zdobienie natryskowe czy malatury rożkiem. 

Koniec XIX wiekuto dla Bolesławca okres pomyślnego rozwoju. W mieście działały duże warsztaty ceramiczne, takie jak zakład H. Reinholda, R. Burdacka, J. Paula czy C. Wernera, w których stosowano wypracowane przez Szkołę metody dekorowania.  

 

 

Naczynie dekorowane szkliwem zaciekowym / Fot. Muzeum Ceramiki w Bolesławcu

 

Po II wojnie światowej rozpoczął się okres polskiej produkcji w Bolesławcu. Te trudne początki związane były z osobą Tadeusza Szafrana, który został delegowany na Dolny Śląsk w celu wznowienia przemysłu ceramicznego. Produkcję rozpoczęto w stosunkowo najmniej zniszczonych zakładach H. Reinholda i J. Paula. Nawiązano współpracę z Państwową Wyższą Szkołą Sztuk Pięknych, a nad wartością artystyczną naczyń czuwali profesorowie Rudolf Krzywiec i Julia Kotarbińska. Pierwszym kierownikiem artystycznym Zakładu CPLiA została Izabela Zdrzałka, która w swoich pracach nawiązywała do zdobnictwa ludowego Śląska. W 1964 roku kierownictwo artystyczne zakładu powierzono Bronisławowi Wolaninowi. 

 

Serwis zaprojektowany przez Janinę Bany - Kozłowską / Fot. Muzeum Ceramiki w Bolesławcu

 

W 1980 roku swoją działalność rozpoczęły Zakłady Ceramiczne "Bolesławiec", początkowo kierowane przez Bronisława Wolanina. Kolejnym dyrektorem artystycznym została Janina Bany - Kozłowska, artystka odznaczona medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", która pełni tę funkcję do dzisiaj. Chociaż współczesne wyroby z Bolesławca wydają się tak różne od tych historycznych, pewne cechy pozostały wspólne. Ceramika bolesławiecka zawsze była wytwarzana i dekorowana z użyciem tradycyjnych metod i najnowszych rozwiązań, w pełni odzwierciedlając gusta i mody danej epoki :)

 

 

 

Wersje językowe
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium